Dwa razy usiłowali włamać się do bankomatu, ale im się nie udało, wpadli w ręce policji podczas rozpatrywania innej sprawy. Sprawcy usłyszeli już zarzuty. Za popełnione przestępstwa grozi im do 10 lat więzienia.

Do włamań do bankomatu doszło w marcu i kwietniu tego roku w Jarocinie. Przy pierwszym włamaniu sprawcy wyłamali łomem drzwiczki zabezpieczające sejf, jednak do gotówki się nie dostali. Podczas drugiego włamania złodzieje usiłowali wyrwać cały bankomat z fundamentu za pomocą stalowej liny umocowanej do samochodu. Jednak i tym razem nie zdobyli oczekiwanego łupu. Gdy linka pękła, uciekli z miejsca. Sprawców obu włamań długo nie można było ustalić, policja wiedziała, że sprawców było trzech, mieli na głowach kominiarki i poruszali się Fiatem Punto. We wrześniu, podczas rozpracowywania zupełnie innej sprawy, jarocińscy operacyjni wpadli na ślad włamywaczy. Zebrane przy tej okazji informacje pozwoliły na ustalenie osób, które mogły mieć związek z włamaniami do bankomatów. Złodzieje zostali zatrzymani. Dwóch z nich to mieszkańcy powiatu pleszewskiego w wieku 27 i 22 lat. Trzeci mężczyzna to 22- latek z powiatu jarocińskiego, który dowodził grupą i szczegółowo zaplanował oba włamania.

Zatrzymani mężczyźni usłyszeli zarzuty usiłowania kradzieży pieniędzy poprzez włamanie. Przyznali się do popełnienia przestępstwa. Za swoje czyny mogą trafić za kratki nawet na 10 lat. 22 letni włamywacz, pomysłodawca włamania, był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu.