30 000 000 zł strat

Do godziny 22:00 we wtorek, 21 lipca, trwało dogaszanie pożaru zakładu przetwórstwa tworzyw sztucznych w miejscowości Chełstówek w gm. Twardogóra w powiecie oleśnickim (województwo dolnośląskie). Ogień w fabryce włoskiej firmy Ilpea pojawił się w poniedziałek, 20 lipca, po godzinie 7-ej i objął halę produkcyjną o powierzchni niemal 11 tys. mkw., która spłonęła prawie doszczętnie. Ogień zajął 75% jej powierzchni, paliły się m.in. zgromadzone w kartonach uszczelki do lodówek i pralek.

O okolicznościach pożaru powiedział Radiu Centrum kpt. Sławomir Pieprzyk, oficer prasowy Straży Pożarnej w Oleśnicy i naczelnik Wydziału Operacyjnego Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Oleśnicy:

"Jest to fabryka, która przetwarza gumę oraz PCV. Z gumy są wytwarzane kołnierze do pralek, natomiast z PCV profile do lodówek, zamrażarek, zmywarek - generalnie do sprzętu AGD. Hala, która była objęta pożarem, miała 10 i pół tysiąca metrów kwadratowych powierzchni, był to pożar bardzo duży. Zakład zatrudnia 650 osób. W chwili wybuchu pożaru na miejscu pracowało w nim 100 osób".

Z budynku hali produkcyjno-magazynowej ewakuowali się wszyscy pracownicy, na szczęście nikomu nic się nie stało. W akcji gaśniczej brało udział w sumie ok. 40 zastępów straży pożarnej, wykorzystano także 2 samoloty gaśnicze, które dokonały 8 zrzutów wody. Doraźnie uruchomiono byłe lotnisko w Oleśnicy, na którym zastępy straży pożarnej zasilały samoloty w wodę. Na miejscu panowało ogromne zadymienie, a ze względu na rodzaj palących się wyrobów i toksyczność dymu strażacy pracowali w aparatach do ochrony dróg oddechowych. Toksyczny dym przemieszczał się i był widoczny nawet z 10 km. Burmistrz Sycowa Sławomir Kapica apelował do mieszkańców o nieotwieranie okien z uwagi na nadciągającą toksyczną chmurę dymu. Akcję gaśniczą utrudniał silny wiatr, który uniemożliwiał szybką lokalizację pożaru i ograniczenie strefy zagrożenia. Ostatecznie od ognia udało się uratować część biurowo-socjalną zakładu.


Działania prowadzone były do godziny 21:00 w poniedziałek, na zabezpieczenie pogorzeliska pozostawiono na dozorowaniu 2 zastępy straży z OSP Twardogóra. We wtorek, 21 lipca, strażacy zajmowali się jeszcze dogaszaniem zarzewi ognia, od 9:00 rozpoczęli prace rozbiórkowe dachu. Do 22:00 trwało dogaszanie zgliszczy. Straty wstępnie oszacowano na 30 000 000 złotych. Przyczyna pożaru na razie nie jest znana.

Autor: 

Personalia

e-mail
cicha@rc.fm

Nazwisko: 

Grażyna Marciniak

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).