W Pleszewie trwa remont głównego budynku Domu Pomocy Społecznej, który zamieszkuje 120 osób. Środki na modernizację XIX-wiecznego budynku pochodzą częściowo z Norweskiego Mechanizmu Finansowego.

Budynek przy Pl. Wolności zbudował w końcówce XIX wieku ewangelicki pastor Strecker jako "dom sierot płci męskiej". Po 1945 roku posadowiono tu Dom Pomocy Społecznej. Mieszka w nim 120 osób somatycznie, przewlekle chorych. I to na remont tego budynku udało się powiatowi pozyskać dotację z tzw. Funduszy Norweskich. Koszt remontu sięga 2 579 081 zł. Przebiega w trzech etapach, dotyka za każdym razem 30 osób, które trzeba na czas remontu przenieść do innych pomieszczeń. W pierwszym etapie wyremontowano pokoje mieszkalne, łazienki, pomieszczenia do rehabilitacji i terapii, dyżurkę pielęgniarek oraz portiernię. Projekt przewiduje wymianę instalacji elektrycznej, sanitarnej, CO, montaż nowej instalacji przyzywowej, telewizyjnej, monitoringu i alarmu pożarowego. Pomieszczenia wymalowano, ułożono na podłodze nowe wykładziny. W II etapie zostanie też zamontowana winda osobowa przystosowana dla osób poruszających się na wózkach. "Koniec remontu w grudniu" - potwierdza Radiu Centrum Grzegorz Grygiel, dyrektor pleszewskiego DPS-u.