Sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju Paweł Olszewski Olszewski zapewniał w Pleszewie, że w projekcie ekspresowej drogi S-11 znajdzie się ,,mała obwodnica Pleszewa'', która wyprowadzi ruch z ulicy Poznańskiej i Hallera

Anna Bogacz, rzecznik UMiG Pleszew potwierdza, że o "małą obwodnicę" władze miasta Pleszewa walczą od 2008 roku, kiedy to zostało podpisane porozumienie z Główną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, na mocy którego miasto na swój koszt przygotowało tzw. "studium korytarzowe", a aktualnie przygotowuje studium środowiskowe niezbędne do decyzji o uwarunkowaniach środowiskowych. Wydano na to prawie 400 000 złotych. Ale pewnie warto, bo przebywający w Pleszewie wiceminister Paweł Olszewski zapewnił, że przy wyznaczaniu nowego przebiegu trasy szybkiego ruchu S -11 "mała obwodnica Pleszewa" na pewno się znajdzie. Pobiegnie równolegle do obecnej 11-tki, pomiędzy Łaszewem i Baranówkiem połączy się z K11.

na fot: od lewej: Paweł Olszewski, Mariusz Witczak (PO)

O ten 5 - kilometrowy odcinek walczy Pleszew. Ma on kosztować 70 000 000 złotych. O tym, skąd wziąć pieniądze, ani o terminie inwestycji jeszcze się nie mówi. Projekt przewiduje też łącznik spinający S-11 z aktualną krajową drogą nr 12, więc jeśli plany ministerialne się ziszczą, ruch z miasta będzie wyprowadzony.