Czy z pleszewskich ulic znikną municypalni? Rzecznik UMiG Pleszew Anna Bogacz nie potwierdza, ale też nie zaprzecza. Decyzję w tej sprawie podejmą radni we wrześniu. W 2015 roku na utrzymanie 5 strażników miasto wydało 380 000 zł.

Na pewno debaty w ratuszu na temat wygaszania działalności Straży Miejskiej trwają. 30 czerwca na emeryturę przeszedł komendant Włodzimierz Kraska. Jego obowiązki przejął Jan Lisiecki. Już wiosną z ratusza dochodziły sygnały o możliwej reorganizacji urzędu miasta. Od czerwca w mieście funkcjonuje Strefa Płatnego Parkowania i strażnicy miejscy są w niej zatrudnieni. W 2015 roku na straż miejską wydano 380 000 zł. Są w tym mundury, szkolenia, a przede wszystkim wynagrodzenia. Straż miejska w tym czasie była prawie 1000 razy na interwencjach, skontrolowała 327 pojazdów, nałożyła mandatów na 18 900 zł, pouczyła 842 osoby, kontrolowała odśnieżanie, sprzątanie, zabezpieczała imprezy i najbardziej niebezpieczne miejsca w Pleszewie. Czy sprawdzą się pogłoski o stopniowym wygaszaniu straży miejskiej? Może tak, a może nie... Musimy czekać do września, kiedy to radni podejmą stosowną uchwałę. Jedno jest pewne, że żaden strażnik pracy nie straci.

... a tymczasem kaliska Straż Miejska poszerza szeregi o 3 funkcjonariuszy z 9 chętnych kandydatów.

Co kraj, to obyczaj.

na fot. pleszewscy strażnicy miejscy