Samoobrona dla ostrowianek. Na takie z zajęcia postawił jeden z klubów fitness i zaprosił panie do współpracy. Poznają tu zasady obrony przed napastnikiem i ćwiczą umysł. Bo jak mówi prowadzący zajęcia Grzegorz Kuroszczyk - policjant i mistrz karate - podstawą dobrej obrony jest myślenie:

"Treningi odbywają się poprzez zabawę, prostotę. Mają spowodować, że człowiek znajdujący się w niebezpiecznej sytuacji na ulicy nie blokuje się i potrafi się obronić przed napastnikiem. Bazujemy na miejscach, w które uderzenie powoduje miejscowy, silny ból i unieszkodliwienie przeciwnika. Musimy zdać sobie sprawę, że kobiety nawet trenując nie staną się tak silne jak mężczyźni, a na ulicy ich przeciwnik będzie właśnie najczęściej większy i silniejszy. Muszą poradzić sobie sprytem i uderzyć w czułe miejsca".

na fot.: Grzegorz Kuroszczyk - policjant i mistrz karate

W Ostrowie policja rzadko notuje napady na kobiety, ale ważne jest by panie nie bały się i zanim przyjedzie policja, nie pozwoliły się skrzywdzić.