Budowa ścieżek rowerowych bezpiecznych dla rowerzystów, a także zmiana polityki transportowej w Kaliszu. Taki apel wystosowała Karolina Pawliczak, kandydatka SLD na prezydenta Miasta. "Sprowokowały nas słowa obecnego włodarza, Janusza Pęcherza, że kaliszanie nie są gotowi na ścieżki rowerowe. My chcemy bardzo wyraźnie podkreślić, że tak nie jest. Przygotowaliśmy apel do prezydenta, ponieważ władze Kalisza od lat realizują anachroniczną politykę transportową, polegającą na uczynieniu samochodów głównym środkiem przewozu na terenie miasta. To pochłania wielomilionowe sumy" - powiedziała podczas konferencji Radiu Centrum Karolina Pawliczak:

"W imieniu własnym oraz Komitetu Wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej zapewniam, że po wyborze na prezydenta Kalisza położę natychmiast kres tej szkodliwej pod każdym względem polityce i zastąpię ją całkiem odmienną, zgodną z zaleceniami Unii Europejskiej i kryteriami nowoczesności. Zbuduję na terenie miasta sieć dróg rowerowych umożliwiających rowerzystom wygodny i bezpieczny dojazd do szkoły, pracy, na uczelnię, zakupy. Usprawnię transport publiczny, aby ci, którzy nie chcą lub nie mogą jeździć rowerem, mogli komfortowo, szybko i tanio podróżować po mieście autobusem."

Jak przyznaje kandydatka na prezydenta, sama często korzysta z transportu publicznego. Nie porusza się natomiast ścieżkami rowerowymi, ze względu na brak bezpieczeństwa w tych miejscach. Karolina Pawliczak dodaje, że w zakresie tworzenia dróg rowerowych będzie współpracować z instytucjami pozarządowymi.