Kilkudziesięcioosobowa delagacja - reprezentująca związki zawodowe m.in. kaliskiej straży pożarnej, służby więziennej i Urzędu Skarbowego - jedzie w środę do Warszawy, na manifestację pracowników i funkcjonariuszy tzw. „budżetówki". Protest organizuje Federacja Związków Zawodowych Służb Mundurowych. Przed Sejmem będą domagać się m.in. wyższych wynagrodzeń. "Kaliskie służby mundurowe dołączyły się do tych działań" - powiedział Janusz Zieliński, przewodniczący związków zawodowych straży pożarnej w Kaliszu:

"To jest spowodowane brakiem reakcji rządu na wcześniejsze wystąpienia związków zawodowych w sprawie dotyczącej bezpośrednio funkcjonariuszy i pracowników cywilnych administracji, a także całej sfery budżetowej. Nasze postulaty dotyczą m.in. braku wzrostu wynagrodzeń na lata 2011."

"Nasze niezadowolenie wzbudza zaplanowane przez rząd zamrożenie wynagrodzeń w sferze budżetowej, zresztą już po raz kolejny. Na dodatek podobne plany w tej kewstii mają ministrowie też na przyszłe lata. Ważnym postulatem jest także pomysł zmiany zasad waloryzacji rent i emerytów, w tym funkcjonariuszy służb mundurowych."

- dodaje major Eugeniusz Szymczak, szef związków w Centralnym Ośrodku Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu. Wszyscy protestujący spotkają się w Warszawie przed południem na Placu im. Józefa Piłsudskiego, skąd przemaszerują przed gmachy Ministerstwa Finansów, Sejmu i Kancelarii Premiera. W każdym miejscu zaplanowano krótkie przemówienie związkowców oraz złożenie petycji. Manifestacja potrwa ok. 4 godzin.

Do działań tych dołączą się również służby mundurowe z innych miast w południowej Wielkopolsce.

marciniakrc.fm