Dobre wiadomości dla przedszkolaków i ich rodziców. Kaliski samorząd sfinansuje malcom rytmikę, angielski albo zajęcia sportowe lub plastyczne. Taka decyzja zapadła w piątek, podczas roboczej narady prezydentów miasta z dyrektorami placówek oświatowych.

Dodatkowe zajęcia z przedszkolnych rozkładów dnia zniknęły za sprawą rządowego programu "Przedszkole za złotówkę". W założeniu program miał ochronić rodziców przed drenażem ich kieszeni - w praktyce pozbawił dzieci dodatkowych zajęć, za które rodzice byli skłonni zapłacić. Niektóre placówki próbują obchodzić ustawowe zapisy w ten sposób, że to nie przedszkole, a Rada Rodziców podpisuje umowy z zewnętrznymi organizatorami zajęć i je finansuje.

"Zdecydowaliśmy wraz z prezydentem, że z budżetu miasta sfinansujemy po jednym typie zajęć dodatkowych w formie usługi zewnętrznej. O rodzaju zajęć zadecyduje dyrekcja placówki w porozumieniu z radą rodziców, a wykonawca usługi wybrany będzie w postępowaniu konkurencyjnym" - powiedział Radiu Centrum wiceprezydent Dariusz Grodziński. Zajęcia mają się odbywać poza godzinami, kiedy to realizowana jest podstawa programowa.