"Świat zadymiony ma same złe strony" - pod takim hasłem przebiegła w środę akcja proekologiczna z udziałem uczniów krotoszyńskich szkół podstawowych. Młodzież szkolna w jednorazowych maseczkach, w specjalnie przygotowanych kostiumach i z hasłami na transparentach rozdawała mieszkańcom ulotki dotyczące dbałości o czyste powietrze. Na krotoszyńskim rynku młodych ekologów powitały władze samorządowe Krotoszyna, które poparły pomysł całej akcji.

"Idea naszego happeningu ekologicznego wzięła się stąd, iż w okresie jesienno-zimowym pogarsza się jakość otaczającego nas powietrza. Odpowiedzialność za taki stan często ponoszą nasi mieszkańcy, którzy w ramach oszczędności spalają odpady komunalne w piecach. Akcja miała na celu dotarcie do świadomości naszych mieszkańców i promowanie właściwych wzorców postępowania" - powiedziała Radiu Centrum Joanna Król - Trąbka, wiceburmistrz Krotoszyna.

Akcję dofinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska.
W happeningu uczestniczyli uczniowie krotoszyńskich szkół podstawowych: nr 1 (w ZS nr 3), nr 3 (w ZS nr 2 z OI) nr 4, nr 7 (w ZS nr 1 z OI), nr 8. Na Rynku zaprezentowali się również uczniowie podstawówek z Biadek, Gorzupi, Kobierna, Lutogniewa i Orpiszewa.

Krotoszynianom należą się słowa uznania za tę pouczającą akcję, tymczasem to kaliszanie powinni chodzić w maskach, bowiem to właśnie Gród nad Prosną jest na liście najbardziej zanieczyszczonych miast w Polsce, co potwierdzają ostatnio dośc częste ostrzeżenia o zapyleniu, ktore przekracza dopuszczalne normy.