Kolejny raz fatalny stan nawierzchni przyczyną wypadku. Tym razem kierująca samochodem osobowym mieszkanka powiatu krotoszyńskiego zarzucona na prostym odcinku drogi w Krotoszynie na ulicy Gorzuckiej, wpadła w poślizg i jazdę zakończyła w przydrożnym rowie. Samochód uderzył w drzewo. Do zdarzenia doszło w czwartek. Na miejscu jako pierwsi interweniowali krotoszyńscy strażacy, którzy wydobyli ranną i noszami przetransportowali do wozu strażackiego. Na szczęście kierującej nie stało się nic, co bezpośrednio zagrażałoby jej życiu. Strażacy udzielili poszkodowanej pomocy przedmedycznej.

Za pośrednictwem Radia Centrum służby kolejny raz apelują o rozwagę, bo poruszanie się po wielu drogach w regionie wciąż oznacza jazdę na własne ryzyko. Przed czym przestrzega brygadier Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy PSP w Krotoszynie: "Chciałbym przestrzec, zaapelować i poprosić wszystkich kierowców o zachowanie szczególnych zasad ostrożności. Drogi, zwłaszcza te boczne, są śliskie, zalega śnieg, miejscami są oblodzenia.Wszystko po to, aby każdy szczęsliwie dotarł do celu, a służby nie musiały interweniować".

Przetransportowana do szpitala ranna w wypadku kobieta przechodzi dalsze, specjalistyczne badania. Wiadomo, że była trzeźwa.