Wspaniałe widowisko z udziałem znanych koszykarzy, rodzinna atmosfera na trybunach i kolejne kilka tysięcy złotych ze zbiórek i licytacji na pomoc nieuleczalnie chorej 2-letniej Ani, córeczki kaliskiego koszykarza. W hali przy Łódzkiej kalisko-ostrowskie środowisko koszykarskie zorganizowało charytatywny mecz dla małej Ani Mrówczyńskiej. Na parkiecie można było zobaczyć m.in. Dariusza Parzeńskiego, Arka "Aro" Przybylskiego i wielu innych sportowców, a o medialną oprawę zadbał najlepszy koszykarski konferansjer w Polsce Kacper "Kacpa" Lachowicz. Zagrał też tata Ani - Artur Mrówczyński, który po meczu nie krył wzruszenia z tak dużego wsparcia:

"Trudno opisać jak wiele osób nam pomaga w tych trudnych chwilach, jak dużo otrzymujemy od nich życzliwości. Ogromnie jesteśmy wdzięczni za całe to wsparcie - zarówno to finansowe, ale też psychiczne, bo jest ono równie ważne. Naprawdę nie spodziewaliśmy się takiego odzewu na akcję, która wyszła przecież spontanicznie. To przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. W takich chwilach wiem, że warto walczyć o Anię, o każdy dzień jej życia".

na fot.: Artur Mrówczyński

Z dziennikarskiego obowiązku dodajmy jeszcze, że drużyna Czarnych pokonała Białych 73:72, ale w tym meczu nie liczył się wynik, tylko wsparcie i to materialne, i psychiczne dla Anety i Artura Mrówczyńskich. W przerwie spotkania licytowano koszykarskie gadżety, m.in. dwustronną koszulkę treningową Los Angeles Lakers. Walkę o życie małej "mróweczki" wciąż można wspierać przez Fundację Bread of Life, m.in. przekazując 1% z odpisu podatkowego.