Nie takie straszne były te poprzednie światełka świąteczne w Kaliszu, skoro "załapały się" na okładkę 2 numeru już nie żadnej miejskiej gazety, a informatora miejskiego - Kalisz.pl

Zeszłoroczny śnieg (albo starszy, bo w zeszłym go przecież nie było) i biało - czarna konwencja dodają filozoficznego sznytu rozważaniom o przemijaniu. Taka jakaś nostalgia z tęsknotą bije z okładki. Ale kogo i za czym? To już tajemnica autorów.

Czytelnictwo - sądząc po zwisach w koszyczkach na ulotki przy klatkach schodowych - raczej naciągany dostateczny.

Za ile tym razem? Tego pewnie wkrótce się dowiemy.

W środku - jak to w tego typu folderze reklamowym, co zrozumiałe u każdej władzy – treść do oddania jednym częstochowskim hasłem: „Chwalimy się sami przed samymi świętami”.

Ciekawy jest wywiad z wiceprezydentem Piotrem Kościelnym, który nie wyobraża sobie służby jako Agent 007 u Jej Królewskiej Mości. Nie od dziś wiadomo, że skromność to cecha wielkich.

Jest też mapa po inwestycjach – bez % rozdzielania zasług w ich powstanie między poprzedniego i obecnego prezydenta, tak jak to robi radio, które kłamie czyli Radio Centrum.

Rzecz przydatna na rodzinną wycieczkę pt. „Śladami publicznych pieniędzy” lub po prostu - bez kombinowania - idealna mapa sztabowa przy organizacji „Kaliszobrania Biznes i Świat”

Był kiedyś dawno temu podobny przewodnik po wyremontowany szkołach w Kaliszu, skonstruowany przez Ryszarda Bienieckiego.

Różnica taka, że w nowym budżecie nowe władze zabrały kaliskiej oświacie 5 700 000 zł.

Za co?

* * *

video: fragment filmu Władysława Pasikowskiego pt. "Psy"