5,5% wyniosła w lipcu stopa bezrobocia w Kaliszu. To najniższy poziom od kilkunastu lat. "Jest to spowodowane m.in. tym, że nie wystepują u nas zwolnienia grupowe i rynek pracy jest w miarę stabilny. Ponadto powstają nowe firmy" - powiedział Radiu Centrum dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Kaliszu Artur Szymczak:

"Widzimy to po wydatkowanych środkach, które otrzymujemy z Ministerstwa Pracy. Rozpoczynaliśmy od kwoty 4 800 000 zł, a w tej chwili kwota na aktywizację osób bezrobotnych jest rekordowa i wynosi 10 200 000 zł. Mamy też środki w okresie wakacyjnym, co się rzadko zdarzało, w zasadzie na każdą grupę wiekową osób bezrobotnych".

na fot.: Artur Szymczak

Pozostający bez pracy mogą korzystać z dofinansowania na uruchomienie działalności gospodarczej, ale też ze szkoleń indywidualnych. Natomiast firmy m.in. ze szkoleń podnoszących kwalifikacje pracowników."Środki, które mamy, pozwolą na aktywizację zawodową dodatkowo ponad 250 osob" - dodał dyrektor Szymczak.
Kaliski PUP składa już wniosek do Ministerstwa Pracy o kwotę prawie 400 000 zł, aby przygotować się na okres jesienny.