Dach nad głową, różnego rodzaju pomoc, a także wsparcie psychologa - na to mogą liczyć podopieczni kaliskich mieszkań chronionych. Centrum Interwencji Kryzysowej prowadzi dwa takie mieszkania, przy ul. Częstochowskiej dla 7 osób i przy ul. Granicznej dla 12 podopiecznych. "Ta forma pomocy cieszy się wśród mieszkańców Kalisza ogromnym zainteresowaniem" - powiedziała Radiu Centrum Elżbieta Marczyńska, dyrektor kaliskiego Centrum Interwencji Kryzysowej:

"Schronienia szukają osoby niepełnosprawne ruchowo i psychoruchowo, oraz wychowankowie opuszczający piecze zastępczą, czyli np. dom dziecka. Mieszkania chronione są formą przejściową i alternatywą dla domu społecznej. Np. jestem niepełnosprawna i nie mogę sama mieszkać w swoim domu, nie mam też nikogo bliskiego, kto mógłby mi pomagać, ale jestem jeszcze na tyle sprawna, że nie mogę zamieszkać w domu pomocy społecznej. Właśnie taka osoba ma szansę zamieszkać w lokalu chronionym."

Obecnie w dwóch kaliskich mieszkaniach chronionych są tylko dwa wolne miejsca, ale tylko dlatego, że lokatorzy się wyprowadzili. Przez cały rok były zamieszkane. O tym kto trafi do mieszkania chronionego decyduje kaliski Ośrodek Pomocy Społecznej. W mieszkaniach podopieczni mogą przebywać tylko czasowo, nie na stałe. "Jednak w wyjątkowych sytuacjach można wydać decyzję o pobycie na czas nieokreślony" - dodała Eugenia Jahura, dyrektor kaliskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Odpłatność za pobyt w mieszkaniu zależy od dochodów lokatorów, jednak bardzo częsta te są takie niskie, że podopieczni za mieszkania nie płacą w ogóle. Kaliski MOPS wszystkie wnioski rozpatruje na bieżąco, obecnie nie ma kolejki oczekujących na zamieszkanie w lokalach chronionych. W mieszkaniach chronionych nie mogą zamieszkiwać osoby bezdomne.

CIK prowadzi także schronisko dla osób i rodzin będących w stanie kryzysu. Pomoc w nim mogą znaleźć osoby, które np. straciły dom lub mieszkanie w wyniku zdarzenia losowego - pożaru czy zalania.