Dopiero skończyli liceum, a niemieckim władają perfekt już na poziomie licencjackim. I mają na to gleit. W tym roku 12 uczniów kaliskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Asnyka uzyskało certyfikat DSD (Deutsches Sprachdiplom), uprawniający do podjęcia studiów oraz pracy w kraju i za granicą. Współautorką ich sukcesu jest Agnieszka Iwanow-Maruda, nauczycielka języka niemieckiego w kaliskim "Asnyku", która przygotowuje młodzież do tego wymagającego egzaminu:

na fot. Agnieszka Iwanow-Maruda

"Grupa DSD to jest grupa wyjątkowych młodych ludzi, ponieważ w ciągu dwóch i pół roku przygotowujemy się do certyfikatu językowego Deutsches Sprachdiplom, czyli Niemieckiego Dyplomu Językowego. To jest najwyższy rangą dyplom, który można uzyskać poza granicami Niemiec. Upoważnia naszych absolwentów do studiowania na wszystkich kierunkach w Niemczech bez konieczności dodatkowego egzaminu z języka niemieckiego, bez roku zerowego - oni od razu są studentami. To taka przepustka do fajnych studiów w Niemczech."

O taką przepustkę nad Prosną można ubiegać się tylko w szkole przy ul. Grodzkiej 1. Poza kaliskim I LO pozostaje do wyboru... Leszno, Poznań, Wrocław lub Kraków. Nauka, choć intensywna, na początku polega na wyrównywaniu poziomu znajomości języka. Dwa podręczniki i sterta kserówek jednak nie odstraszają chętnych. Grupa jest kameralna, co sprzyja nauce i kontaktom towarzyskim. Licealiści mówią o sobie nawet: "Rodzina DSD". Konrad trafił do niej z polecenia przyjaciółki, która uczyła się tu wcześniej. Niemiecki okazał się dla niego oknem na świat:

"Dużo osób jest z pewnością otwartych i trochę ciekawych świata. Myślałem o tym, że język niemiecki dużo mi w tym pomoże. Często trafiały do nas gazety z Niemiec; wyjeżdżaliśmy na dużo wyjazdów integracyjnych. Jeśli jest fajna mała grupa, a wszyscy się dogadują, wspólnie motywują, to tak praca popłaca. Zdecydowałem się wybrać moją dalszą ścieżkę edukacji w Niemczech, a taki dyplom właśnie mnie do tego upoważnia. Poza tym szukam pracy i widzę, że tym dyplomem można się pochwalić. To taki diament. Jest kluczem do edukacji w Niemczech, o czym zawsze marzyłem" - powiedział Radiu Centrum Konrad Mocek, który z Kają Wojtaszczyk 13 czerwca odbierze z rąk burmistrza Hamm dyplom i nagrodę dla najlepszego germanisty wśród uczniów.

Konrad będzie w Niemczech studiował administrację europejską, ale abiturientów kaliskiej DSD z "Asnyka" spotkać można na uczelniach wielu krajów, również w Polsce. Jak dodała Radiu Centrum Agnieszka Iwanow-Maruda, trochę im tego zazdrości, bo kartki z pozdrowieniami napływają do niej z różnych stron świata.