Znalezione, nie kradzione i podobno nie tuczy... Zgubić można praktycznie wszystko - bez względu na mniejszą czy większą wartość utraconej rzeczy. Gubimy niedbale i w pośpiechu, o czym przekonujemy się zazwyczaj po utracie.
Ale co zrobić ze znalezioną na ulicy (w środku dnia) sztuczną szczęką? Problem wcale nie jest banalny i łatwy do rozwiązania. Przed takim dylematem stoi teraz jej nowa posiadaczka, która o szczęce opowiedziała za pośrednictwem Linii Interwencyjnej Radia Centrum (62 503 11 99; redakcjarc.fm):

"Znalazłam ten niecodzienny przedmiot dokładnie naprzeciwko przystanku przy ulicy Górnośląskiej - na wysokości galerii handlowej. Idąc, zauważyłam, że leżą zęby. Może wydawać się to zabawne, ale z pewnością nie jest. Niejedna osoba kopnęłaby szczękę i poszła dalej, ale mi po prostu zrobiło się żal. Możliwe, że jakaś starsza osoba ją zgubiła, a zęby są dzisiaj drogie. Mamy przecież emerytury, jakie mamy. Zawsze można komuś w ten sposób pomóc i uczciwie oddać zgubę."

Ale nie wiadomo, czy szczęka należy do starszej osoby? Słuchaczka Radia Centrum może się z nią zgłosić do biura rzeczy znalezionych. Biuro, zgodnie z zarządzeniem Prezydenta Miasta Kalisza, od 22 czerwca prowadzi Wydział Administracyjno-Gospodarczy UM w Kaliszu przy ul. Kościuszki 1A, a nie (jak dotychczas) kaliska Straż Miejska.

Co pozostaje? Na pewno szczęka w rękach uczciwego znalazcy, który z satysfakcją i... ulgą odda ją zmartwionemu właścicielowi, a Radio Centrum chętnie w tym pomoże.