Zaledwie 345 pierwszoklasistów rozpocznie 1 września naukę w kaliskich podstawówkach - to efekt zniesienia obowiązku szkolnego dla 6-latków. W ubiegłym roku w szkolnych ławkach w Kaliszu zasiadło 1422 pierwszaków. Teraz większość 6-latków została w przedszkolach. To sprawiło, że pierwsze roczniki w kaliskich podstawówkach świecą pustkami.

W całym mieście utworzone zostały zaledwie 23 oddziały dla pierwszaków. Jest ich nie tylko o połowę mniej niż przed rokiem, ale w większości klas nadal jest sporo wolnych miejsc. Tylko w SP 13 udało się skompletować pełen oddział. W pozostałych klasach wolnych będzie nawet po kilkanaście krzeseł. Tylko 4 uczniów (na 20 możliwych miejsc) będzie w SP 21 w Szczypiornie, 5 pierwszaków przyjęła SP 23 w Sulisławicach, chociaż miejsca czekają na 20 dodatkowych uczniów. 8 dzieci rozpocznie naukę w SP 6. Najwięcej pierwszaków będzie w SP 8, bo 34. Jednak również i ta szkoła ma aż 16 wolnych miejsc.

Mimo mniejszej liczby uczniów, kaliski ratusz nie przewiduje zwolnień wśród nauczycieli. Nie oznacza to jednak również, że ich liczba pozostanie bez zmian. Ci z pedagogów, którzy mają etaty - nadal je utrzymają. Jednak z nauczycielami, którzy mieli umowy czasowe, a nie było dla nich pracy - kolejnych nie podpisano