Obecny prezydent Kalisza - Grzegorz Sapiński musi przeprosić byłego wiceprezydenta miasta - Daniela Sztanderę. Taki wyrok zapadł w czwartek w kaliskim Sądzie Okręgowym w sprawie o zniesławienie Sztandery. Sapiński oprócz przeprosin musi także zapłacić 5 000 zł nawiązki na rzecz Domu Dziecka w Kaliszu i pokryć koszty procesu. "Sprawa dotyczy wpisu na jednym z portali społecznościowych w okresie kampanii wyborczej przed II turą wyborów samorządowych na profilu Grzegorza Sapińskiego - powiedział Radiu Centrum Daniel Sztandera:

na fot.: Daniel Sztandera, Michał Gajda

"W tym wpisie podał nieprawdę o mojej osobie. Celem nieprawdziwych informacji było oczernienie mojej osoby i pokazanie społeczeństwu, że prezydent (Janusz Pęcherz; przypis red.) zatrudnia w ratuszu niewłaściwe osoby. Ja nie znam przypadku aby w Polsce prezydent miasta musiał przepraszać za zniesławienie. 12 lat pracowałem w ratuszu, miałem różne kontakty, z różnymi ludźmi. Nie znam takiego przypadku. Niestety, to pokazuje tylko poziom ludzi z jakimi mamy do czynienia w Kaliszu".

Czwartkowy wyrok nie jest prawomocny. Prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński może się od niego odwołać. To drugi wyrok w tej sprawie. Na początku października, także za zniesławienie Sztandery zapadł (póki co nieprawomocny) wyrok w sprawie przeciw Konradowi Cz.

na fot.: prezydent Kalisza - Grzegorz Sapiński