Tylko z powodu silnego wiatru strażacy w regionie odnotowali w weekend kilkanaście interwencji. 7 razy do usuwania powalonych gałęzi i drzew wyjeżdżali strażacy z Ostrzeszowa i Kępna. Silny wiatr zerwał też linie energetyczne, a prądu pozbawieni byli mieszkańcy kilkunastu miejscowości. "Interweniowali również kaliscy strażacy" - powiedział Radiu Centrum mł. kpt. Grzegorz Kuświk, rzecznik prasowy kaliskiej straży pożarnej:

"W Kaliszu i powiecie zanotowaliśmy 8 wyjazdów do powalonych drzew, były też inne akcje związane z silnym wiatrem. Powalone drzewa usuwaliśmy w gminach Lisków, Szczytniki, Blizanów, Żelazków i Brzeziny. W Kaliszu odnotowano tylko 1 zdarzenie, usuwaliśmy blachę zwisającą z dachu kamienicy na ulicy Widok. W działaniach uczestniczyło 51 strażaków i 10 zastępów".

W najbliższych dniach wiatr będzie zdecydowanie słabszy, jego prędkość nie powinna przekraczać 30 km/h.

W nocy z soboty na niedzielę do pożaru wyjeżdżali też strażacy z Krotoszyna. "Dyżurny po przyjęciu zgłoszenia wysłał dwa samochody gaśnicze z JRG PSP Krotoszyn oraz Policję. Po dojechaniu do miejsca pożaru ustalono, że pali się szopa o konstrukcji drewnianej pokryta płytą warstwową. Strażacy zabezpieczyli teren działań i podali pianę ciężką do wnętrza" - poinformował Radio Centrum bryg. Tomasz Niciejewski z krotoszyńskiej straży pożarnej.

fot.: PSP Krotoszyn