Był olimipijski znicz, starożytne stroje, pamiątkowe dyplomy i medale z ciasta. Po kilku latach przerwy do Kalisza powróciła Olimpiada Przedszkolaków. Na stadionie przy Wale Matejki pod czujnym okiem wychowawców w Dniu Dziecka rywalizowały dzieci z niemal wszystkich kaliskich przedszkoli.

Biegi przez przeszkody, podskoki, zadania wymagające utrzymania równowagi i wyjątkowego skupienia, to tylko wybrane konkurencje Olimpiady Przedszkolaków. Na trybunach stadionu miejskiego tłumy dzieci dopingowały swoich przedszkolnych kolegów, zagrzewając ich do rywalizacji, oczywiście poprzez doskonałą zabawę.

W Dniu Dziecka najmłodsi myśleli także o swojej przyszłości. Radio Centrum zapytało dzieci z kaliskich przedszkoli kim chciałyby zostać kiedy będą już dorosłe ? Odpowiedzi, niemal jak zawsze, zaskakują. Pozytywnie.

Wśród propozycji są te, o których spełnieniu będzie można tylko pomarzyć, to choćby chęć zostania motylem. Dzieci marzą też o pracy w charakterze "pielęgniarki od zwierząt" i nauczycielki. Chłopcy zostaną policjantami. Na pytanie dlaczego odpowiadają, że "policjant ma fajną pracę, ma kajdanki i łapie złodziei, po prostu jest dobry". Z odpowiedzi najmłodszych wynika też, że nie musimy się obawiać o sukcesy reprezentacji w piłce nożnej. W gronie przedszkolaków byli przyszli piłkarze, dla których sportowym idolem jest oczywiście Robert Lewandowski. Ile goli zdobędzie podczas nadchodzącego EURO 2016 ? Przedszkolaki obstawiają, że nie mniej niż 5. Trzymamy za słowo !

We wspólnej zabawie na stadionie uczestniczyło kilkuset maluchów. Przegranych nie było.