24-latek z Kalisza sprzedawał na lokalnym portalu perfumy i odzież, nielegalnie używając znaku towarowego światowych marek. Jak powiedział Radiu Centrum prokurator Janusz Walczak, o nielegalnym handlu policję zawiadomiła jedna z pokrzywdzonych osób, która zakupiła trefny towar. Prokuratura Rejonowa w Kaliszu skierowała wniosek do sądu o skazanie 24-latka: "Prokuratura Rejonowa w Kaliszu oskarżonemu zarzuciła, że w okresie od września do listopada ubiegłego roku, działając za pośrednictwem lokalnego portalu ogłoszeniowego, dokonał obrotu towarami oznaczonymi znakami towarowymi w postaci perfum oraz odzieży - jak określono - znanych światowych marek, które w rzeczywistości nie pochodziły od wskazanych producentów. W zarzucie zaznaczono, że wartość objętych sprzedażą towarów przekraczała kwotę 3 000 złotych" - powiedział prokurator Janusz Walczak.

na fot.: prokurator Janusz Walczak

Za nielegalne używanie znaku towarowego kaliszaninowi grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat. Jak dodał prokurator Walczak, w ostatnim czasie kaliski Sąd zajmował się także sprawą internetowej sprzedaży perfum na kwotę 110 złotych. W tym przypadku łupem 23-letniego warszawianina padł kaliszanin, który dokonał przelewu za wybrany na portalu ogłoszeniowym towar. Zamówionych perfum jednak nie otrzymał. Na szczęście przywłaszczone pieniądze zostały zwrócone, a mieszkańcowi stolicy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.
Policjanci apelują, aby szczególnie teraz, w okresie przedświątecznym, uważać na internetowych oszustów i nie dać się nabrać na okazyjne zakupy, które - jak może się okazać - nie trafią pod choinkę jako wymarzony na święta prezent.