dokładnie 2037 absolwentów gimnazjów ubiegało się w tym roku o przyjęcie do kaliskich szkół ponadgimnazjalnych. Do upatrzonych klas dostała się większość absolwentów - niewiele ponad stu uczniów nie zostało zakwalifikowanych do żadnego oddziału.

"Każdego roku mamy podobną grupę osób, która nie zostaje zakwalifikowana w podstawowej rekrutacji, ale to nie znaczy, że nie ma dla nich miejsc w kaliskich szkołach" - powiedział Radiu Centrum Mariusz Witczak, naczelnik Wydziału Edukacji w kaliskim magistracie: "Wynika to z tego, że część uczniów nie dopełnia wszystkich formalności, ale przede wszystkim elektroniczny system nie był w stanie zakwalifikować wszystkich według wskazanych przez nich preferencji. Do tych klas, do których chcieli się dostać mieli za mało punktów, a tych, do których mogli się dostać - nie wybrali. Dla nich właśnie jest rekrutacja uzupełniająca. Do końca sierpnia można składać wnioski - są jeszcze wolne miejsca w szkołach."

na fot.: Mariusz Witczak / naczelnik Wydziału Edukacji w kaliskim magistracie

Szkoły ogólnokształcące, jak i te, które pozwalają zdobyć konkretne zawody, cieszyły się podobnym zainteresowaniem. Połowa przyjętych wybrała licea ogólnokształcące. W drugiej połowie znaleźli się uczniowie, którzy wybrali technika - blisko 36% oraz zasadnicze szkoły zawodowe - 14%.