Były wiceprezydent Kalisza Dariusz Grodziński ma przeprosić obecnego włodarza Grzegorza Sapińskiego. To ostateczna decyzja kaliskiego sądu okręgowego. A chodzi o wypowiedzi samorządowców po wejściu w styczniu 2014 roku do kaliskiego ratusza funkcjonariuszy CBA. Po kontroli, która nie przynisła żadnych negatywnych skutków, ówczesny wiceprezydent stwierdził, że to Sapiński nasłał kontrolę CBA na urząd i nazwał go m.in. "donosicielem roku".

Grzegorz Sapiński poczuł się zniesławiony i wniósł sprawę do sądu. Również Dariusz Grodziński wniósł akt oskarżenia przeciwko byłemu partyjnemu koledze, a chodziło o pismo do CBA, w którym zarzucono mu działania nieetyczne.

Ostatecznie sprawy toczyły się w ramach tego samego procesu, a w maju zapadł wyrok nakazujący Dariuszowi Grodzińskiemu przeproszenie w formie pisemnej Grzegorza Sapińskiego i pokrycia kosztów procesu. Wobec Dariusza Grodzińskiego postępowanie zostało umorzone na okres próby jednego roku, natomiast Grzegorz Sapiński został uniewinniony. Od tej decyzji odwołał się ówczesny wiceprezydent.

na fot: Grzegorz Sapiński

W czwartek 29 października sąd takie rozstrzygnięcie podtrzymał.