Władze Kalisza odpowiadają na podsumowanie dotychczasowych rządów, którego podjęli się opozycyjni radni Platformy Obywatelskiej. We wtorek w gabinecie prezydenta miasta odbyła się konferencja, której tematem - jak zaznaczyła na wstępie Elżbieta Zmarzła, rzecznik kaliskiego ratusza - było "zdementowanie wszystkich informacji nieprawdziwych, które pojawiły się w ostatnim czasie w przestrzeni miejskiej".

"Harcowników ostrzegam przed wydawaniem opinii, które wprowadzą w błąd mieszkańców, a potem sami będą się musieli z tego tłumaczyć" - powiedział podczas spotkania prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński: "Harcownicy różnej maści podejmują tematy, które mają mnie obrzucić błotem albo które łatwo wykorzystać do tego, żeby podawać informacje w uproszczeniu. Zbijają sobie kapitał polityczny na tym, że my zajmujemy się pracą i mozolnie każdego dnia staramy się przybliżyć rozwój miasta Kalisza, absorpcję środków, wykuwamy drogę partycypacji społecznej. I im bardziej jestem otwarty, pokazuję trendy innym samorządom, które mogą nas naśladować, skupia się to w odwrotną stronę na mnie, tak jak my byśmy tutaj robili coś złego".

na fot. od lewej: Grzegorz Sapiński / prezydent Kalisza, Irena Sawicka / skarbnik miejski

Prezydent odniósł się także do proponowanego przez radnych klubu TAK dla KALISZA systemu eSesja do transmisji posiedzeń Rady Miejskiej. "Miasto Kalisz chce zrobić jako jedno zadanie: audio w Sali Recepcyjnej, system do głosowania, pulpity do głosowania z mikrofonami dla radnych oraz ekran, na którym będzie wyświetlany wynik głosowania" - dodał prezydent Sapiński. Poinformował również, że władze Kalisza 8 kwietnia uzyskały od konserwatora zabytków pozwolenie na rozpoczęcie prac. Dlaczego wybrano rozwiązanie kablowe a nie radiowe - wyjaśnił Marcin Adrzejewski, odpowiedzialny za promocję i kreowanie wizerunku Kalisza:

"System eSesja, wdrażany w wielu samorządach, jest przede wszystkim systemem bezprzewodowym. Ja - bazując na doświadczeniach wielu wdrożeń tego systemu lub podobnych systemów zdecydowanie odradzam bezprzewodowe systemy komunikacji, chociażby ze względu na możliwość zmiany wyników. Jest to może nie tyle niebezpieczne, co rodzi dość spore możliwości malwersacji. Na systemie gdańskim kilka lat temu mieli wprowadzone głosowanie bezprzewodowe i odeszli od tego, zdecydowanie odradzali".

na fot. od lewej: Marcin Andrzejewski / koordynator ds promocji, Piotr Kościelny / wiceprezydent Kalisza

Przetarg na tę inwestycję zostanie rozstrzygnięty 29 kwietnia.

KOMENTARZ

100 samorządów używa systemu bezprzewodowego. 1 samorząd w Gdańsku zrezygnował. To przekonuje koordynatora od promocji - który bierze także i w tym temacie grube pieniądze na umowę zlecenie za bliżej niesprecyzowane opinii publiczej opracowania - by wiercić dziury w ratuszu i wydawać 200 000 zamiast 100 000 złotych. W obawie przed malwersacjami. Takie rzeczy tylko w Kaliszu.

A wszystko by policzyć 25 głosów 25 radnych. Tylu zasiada w Radzie Miejskiej Kalisza. Monitor do wyświetlania wyników jest więc niezbędny. Warto rozważyć jakiś zgrabny telebim. Z pewnością lepiej będzie na nim widać szczegóły zmian poczyniane w herbie Kalisza.