Chcą samochód w formie darowizny, a nie użyczenia - tak jak było to ustalane na początku. Mowa o aucie dostawczym dla kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy Rodzinie Bank Chleba, który stoi od grudnia bezużyteczny na parkingu przy Urzędzie Miejskim w Kaliszu przy ul. Kościuszki. "To pojazd zakupiony ze środków publicznych. Majątek miasta przekazujemy wyłącznie na zasadzie umowy użyczenia. Natomiast zarząd Stowarzyszenia chce go przejąć w formie darowizny" - powiedział Radiu Centrum wiceprezydent Kalisza, Piotr Kościelny:
"Jak to się kończy możemy zauważyć na przykładzie sprawy z Towarzystwem Opieki nad Zwierzętami. Przekazano im kilka lat temu pojazd użytkowany wcześniej przez straż miejską, do wykorzystania w schronisku. Skończyło się na tym, że wraz z zamknięciem działalności tego Stowarzyszenia w kaliskim przytulisku, zarząd tej organizacji w Warszawie wystąpił z żądaniem zwrotu pojazdu, który wcześniej został darowany przez miasto. Nie dopuszczę do takiej sytuacji ponownie".

na fot. Piotr Kościelny / wiceprezydent Kalisza

Stowarzyszenie ma kilka dni na podjęcie decyzji w tej sprawie.

"Życie nie znosi próżni. Mamy kilka oficjalnych pisemnych zgłoszeń od jednostek miejskich ale także od Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej. Oni są zainteresowani zagospodarowaniem tego pojazdu" - dodał Piotr Kościelny.

Sprawa weryfikowana jest przez radców prawnych. Przypomnijmy, samochód dostawczy dla Banku Chleba został zakupiony za 100 000 złotych w ramach budżetu obywatelskiego.