Nie ma tajnych przejść, korytarzy połączonych z kościołem, czy schronów ochronnych. Są tylko mocno zniszczone fundamenty po dawnych kamienicach, mnóstwo starych kabli, oraz pozostałości po sieciach telekomunikacyjnych czy wodociągowych. Do kaliskiego Ratusza dotarły pełne wyniki i analizy badań georadarowych, przeprowadzonych w marcu na Rynku Głównym. Opowiedział o nich Radiu Centrum wiceprezydent Kalisza Piotr Kościelny:

"Badanie wykazało kilka anomalii pod płytą Głównego Rynku. Mamy tu na myśli pozostałości po starych budynkach, które są dosłownie w kilku miejscach. Natomiast na pewno nie są to jakieś ciągi korytarzy, lochów czy tym podobnych, już trochę owianych legendą obiektów. Pewnie wiele osób, miłośników lokalnej historii trochę przyjmuje tę informację z żalem, bo liczyli, że coś takiego przebiega pod naszym rynkiem".

na fot. od lewej: Piotr Kościelny / wiceprezydent Kalisza, Artur Kijewski / wiceprezydent Kalisza, Krzysztof Gałka / wicedyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Kaliszu

Badania objęły teren na placu wokół ratusza do głębokości 4,5 metra. Były jednym z warunków, by rozpocząć rewitalizację starówki. Mimo wszystko nad tymi wykrytymi fragmentami budynków będzie sprawował nadzór miejski konserwator zabytków.

fot 1-2: kalisz.pl