Jubileusz 40-lecia Regionalnego Związku Pszczelarzy Wielkopolski Południowej. Na uroczyste, choć jak przyznają sami pszczelarze, skromne obchody zaprasza w imieniu zarządu Jerzy Gnerowicz.

"Jesteśmy organizacją całkowicie społecznie działającą, a mimo to potrafimy, potrafiliśmy i nadal poptrafimy rozwiązywać wiele problemów, jakie ma środowisko pszczelarskie. Choćby takich jak zaopatrzenie pszczelarzy w środki do produkcji, w lekarstwa dla pszczół, w sprzęt, liczne akcesoria, któe są potrzebne w produkcji pszczelarskiej. Nasz związek obejmuje swoim działaniem teren byłego województwa kaliskiego".

Regionalny Związek Pszczelarzy Wielkopolski Południowej w Kaliszu to 23 koła obejmujące dawne województwo kaliskie. W Kaliszu działają 2 koła. Po wprowadzeniu reformy administracyjnej, związek w Wieruszowie zdecydował o pozostaniu w strukturach kaliskich.
"Być pszczelarzem to powołanie, nie zawód. Wiedzieli już o tym bartnicy. Miód docenia się ze względu na jego właściwości, choć na opłacalność wpływa głównie urodzaj. Pszczoła nie ma wakacji" - mówią Radiu Centrum pszczelarze.

Niedzielne obchody to o 11:00 nabożeństwo w intencji pszczelarzy w kaliskiej Bazylice św. Józefa, okolicznościowe odznaczenia i wystąpienia zaproszonych gości. Będzie też uroczysty obiad.
A czego życzą sobie pszczelarze na kolejne, okrągłe rocznice? Jak najmniej użądleń i miłości do pszczół, które na pewno odpłacą dobrym zbiorem.