Mówi się, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka. W kontekście tego zdarzenia trzeba jednak dodać, że ta przyjaźń bywa wystawiana na ciężką próbę. 28-letnią kobietę z powiatu jarocińskiego oskarżono o znęcanie się nad psem.
Zwierzę było pozbawione odpowiedniej opieki weterynaryjnej, trzymano je w brudzie - bez wystarczającej ilości pożywienia i wody.

"Kobiecie zarzucono, że w lipcu 2015 r. w jednej z miejscowości na terenie powiatu jarocińskiego znęcała się nad psem należącym do jej brata" - powiedział Radiu Centrum Janusz Walczak zastępca prokuratora okręgowego:
"Zawiadomienie o przestępstwie zostało w omawianej sprawie złożone przez towarzystwo opieki nad zwierzętami. Materiały zgromadzone w trakcie dochodzenia, w wyniku oględzin miejsca przebywania psa, a także przesłuchań świadków, potwierdziły treść doniesienia, uzasadniając przedstawienie zarzutów. Kobieta, przesłuchana w charakterze podejrzanej, przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu."

28-latce grozi kara grzywny, więzienie lub pozbawienie wolności do 2 lat.