"Po co otwierać w obecności pani premier nowy komisariat w Godzieszach Wielkich i wydawać dużo pieniędzy na remonty i oficjalne otwarcie, skoro na dzień dzisiejszy jest on zamknięty?" - zapytał słuchacz Radia Centrum za pośrednictwem Linii Interwencyjnej ☎ 62 503 11 99; redakcjarc.fm ✉.

Co w takim razie dzieje się z nowym posterunkiem? Czym zajmują się przydzieleni tam policjanci? - O to Radio Centrum zapytało mł. asp. Annę Jaworską-Wojnicz, rzecznika kaliskiej policji.

"Jeżeli jest jakieś zdarzenie na terenie danej gminy, to ci policjancji jadą na to zdarzenie. Mogą mieć jakieś osoby do przesłuchania, albo czynności do wykonania, są na pogadankach w szkole. Posterunki działają, są numery kontaktowe, policjanci działają doraźnie, ale są też sytuacje losowe, kiedy muszą je opuścić i wtedy jest tam zamknięte. Jeżeli mamy zdarzenie na terenie tamtej gminy, to w pierwszej kolejności dyżurny na pewno ich skieruje na interwencję do jakiejś kłótni, może do jakiegoś nietrzeźwego kierującego, którego trzeba zatrzymać. Wszystkie trzy posterunki normalnie funkcjonują."

na fot.: ml. asp. Anna Jaworska-Wojnicz / oficer prasowy kaliskiej policji

Z informacji rzecznika policji wynika, że posterunek w Godzieszach obsługuje 5-ciu funkcjonariuszy, którzy pełnią tam dyżury od godziny 8:00 do 15:00 lub od 14:00 do 22:00. Nie są oni zobligowani do ciągłego dyzurowania w budynku. Do dyspozycji mają też oznakowany samochód. Wygląda więc na to, że nasz słuchacz trafił na moment, kiedy posterunkowi pełnili służbę w terenie.