Kaliska Spółka Wodno-Ściekowa "Prosna" dołączyła do grona producentów energii elektrycznej. W oczyszczalni ścieków w Kucharach powstała innowacyjna instalacja do produkcji energii z biogazu. Wytworzona ze ścieków energia będzie wykorzystana na potrzeby własne oczyszczalni.
To pierwsza tego typu instalacja w regionie kaliskim. Kosztowała 1 650 tysięcy złotych, ale już wiadomo, że ta kwota zwróci się w ciągu 30 miesięcy.

"W oczyszczalni w Kucharach powstał układ kogeneracyjny, który w oparciu o biogaz powstający w procesie oczyszczania ścieków pozwala wytwarzać ciepło i energię elektryczną" - mówi Roman Wiertelak, prezes zarządu Spółki Wodno-Ściekowej „Prosna”

„W procesie oczyszczania ścieków, dokładnie, w procesie fermentacji osadów, występuje biogaz w niemałej ilości. Na oczyszczalni w Kucharach produkujemy go na dobę ok. 1650 metrów sześciennych. Do tej pory, przez 9 lat pracy oczyszczalni, biogaz wykorzystywany był tylko w części, w ok. 45 procentach do ogrzewania pomieszczeń oraz do podgrzewania układów technologicznych. Pozostała część niestety była bezużytecznie tracona w pochodni, zanieczyszczając oczywiście w pewnym stopniu również środowisko gazami"

Dziś już pochodnia w oczyszczalni nie płonie, a biogaz jest z powodzeniem przetwarzany.  "I są z tego same korzyści, oszczędości, ale i dochody" - dodaje wiceprezydent Kalisza, Daniel Sztandera.

„Oszczędności w postaci takiej, że produkuje na własne potrzeby prąd i oszczędza na prądzie ok. 400 tysięcy złotych rocznie, ale jeszcze ma certyfikaty, tzw. Zielone certyfikaty i dodatkowo dostaje około 300 tysięcy złotych rocznie. Czyli jest to 700 tysięcy rocznie za coś, co do tej pory uciekało w powietrze. Oczywiście, trzeba było zainwestować, ale ta inwestycja zwraca się w ciągu dwóch lat, co jest w biznesie genialnym rozwiązaniem” - dodaje

Wyprodukowana energia jest zużywana wyłącznie na potrzeby oczyszczalni ścieków. Spółka Wodno Ściekowa Prosna nie zamierza sprzedawać jej na zewnątrz. Ta proekologiczna instalacja nie będzie też miała wpływu na obniżkę ceny oczyszczania ścieków w Kaliszu. To dlatego, że koszty energii w ostatnim czasie wzrosły o ok. 40 procent.

"Oszczędności z zielonej energii będą wykorzystane na pokrycie kosztów bieżącego funkcjonowania oczyszczalni" - wyjaśnia prezes Wiertelak. 

jaskorc.fm