Dziś do wieczora dom pogorzelców ze Śliwnik w gminie Nowe Skalmierzyce, zostanie przykryty dachem. Od tragicznego pożaru, w którym jedna osoba zginęła, a 7 rodzin straciło dorobek życia i dach nad głową minęły niespełna 3 tygodnie. W tym czasie udało się niemal całkowicie odbudować dom do stanu surowego.
Dziś od rana w Śliwnikach trwają prace przy zadaszaniu domu pogorzelców. Wieczorem gotowe będzie pokrycie z blachodachówki, a do soboty dach ma być już kompletny - z opierzeniem i orynnowaniem. W poniedziałek rozpocznie się kładzenie instalacji elektrycznej, a do 20 grudnia gotowe będą również stropy. Dalsze prace - ocieplenie budynku i elewacja, uzależnione są już od pogody. Duże tempo prac możliwe jest dzięki wsparciu hojnych darczyńców, którzy na konto dla pogorzelców wpłacili już w sumie 64 tysiące złotych.
W najbliższą sobotę włodarze gminy spotkają się z pogorzelcami na przedwigilijnej kolacji. będzie to dobra okazja do podsumowania dotychczasowych prac i zaplanowania kolejnych. Następny etap odbudowy będzie już w gestii samych lokatorów - od tego jak szybko wykończą wnętrza, będzie zależało, kiedy wrócą pod swój dach. Pieniądze na prace wykończeniowe i wyposażenie będa pochodziły z pomocowego konta, środków GOPS-u i oszczędności samych pogorzelców.

aleksandrzakrc.fm