Przejazd kolejowy na ulicy Sienkiewicza w Pleszewie już bez dziur. Skończyła się udręka kierowców, których tysiące każdego dnia tędy przejeżdżają. Na jak długo? Pytają pleszewianie.

O tym, że w Pleszewie na przejeździe kolejowym jest ---> "pleszewski rajd Dakar" Radio Centrum informowało kilka dni temu. Był problem, bo droga jest powiatowa, tereny po kolejce należą do miasta Pleszewa, a sam przejazd i cztery metry drogi przed nim i za nim, dzierżawi od miasta Stowarzyszenie Kolejowych Przewozów Lokalnych Infrastruktura i Linie Kolejowe Sp. z o.o. Zbiersk.

I to - zgodnie z umową - spółka ze Zbierska powinna łatać dziury w przejeździe. Ale miała z tym problem, czekała na lepszą pogodę, a pleszewianie się denerwowali i narzekali na władze miasta.

Te wzięły sprawy w swoje ręce. Zleciły remont Przedsiębiorstwu Komunalnemu, którego ekipa, ku zadowoleniu pleszewian, dziury pozaklejała. Kosztami obciąży spółkę ze Zbierska. Prezes SKPL Marek Muchlewicz zapewnił Radio Centrum, że zapłaci. Jest szansa, żeby w sprawie kapitalnego remontu przejazdu z odwodnieniem strony też się dogadały.