120 złotych

"Cena wywoławcza 100 zł, do nabycia bezcenne plakaty powyborcze kandydatów do Rady Miejskiej Kalisza" – Karoliny Pawliczak i Tomasza Grochowskiego. Taką licytację na swoim profilu społecznościowym ogłosił po wyborach kaliszanin Konrad Peroński.

Wszystko dlatego, że podczas sprzątania plakatów przed drugą turą wyborów niestety kilka z nich dziwnym trafem wylądowało na terenie posesji Konrada Perońskiego. Ten, chcąc zrobić z nimi porządek, wystawił je na licytacje i zachęcił do niej kandydatów SLD.

Pieniądze z akcji miały trafić do kaliskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.

"Miały, bo niestety Karolina Pawliczak za plakaty przeprosiła, i odmówiła udziału w licytacji. Wydawało się, że honor kaliskiego SLD uratuje Tomasz Grochowski, który wygrał aukcję za 120 zł. Licytacja trwała przed drugą turą wyborów, co tłumaczy ostrą licytację radnego Grochowskiego" - powiedział Radiu Centrum Konrad Peroński.

"Niestety, radny Grochowski stanął do licytacji, wygrał ją, ale płacić nie zamierza. Tak mi powiedział. Żeby było śmieszniej i bardziej żenująco, radny Grochowski brał ostatnio udział jako członek komisji Rady Miejskiej w obradach nad losem schroniska dla zwierząt, za co jest przecież finansowo wynagradzany.

Kiedy zamieściłem stosowny post na profilu FB radnej Kamili Majewskiej, która opublikowała materiał fotograficzny z obrad komisji z udziałem radnego Grochowskiego, prosząc o nakłonienie swojego kolegi partyjnego o dokonanie tej wpłaty na schronisko, ta skasowała mój post. Tacy ludzie. Uważam sytuację za bardzo kompromitującą. Ale nie zamierzam odpuścić" - mówi Peroński.

"Karolinę zutylizuję z prawdziwą przykrością, bo to ładna kobieta jest, ale Tomasza za to z niesamowitą przyjemnością w odwecie, bo jak pamiętam, gdy razem chodziliśmy do podstawówki (a było to w czasach Tow. Gierka Edwarda), to jego jamnik zeżarł mi kiedyś drugie śniadanie" - czytamy na portalu społecznościowym.

W poniedziałek Radiu Centrum nie udało się z nim skontaktować.

Za to Peroński zapowiedział, że zwróci się pisemnie do kandydatki SLD na urząd Prezydenta RP, dr Magdaleny Ogórek, by ta w przy okazji zapowiadamnej wizyty w Kaliszu, pożyczyła radnemu Grochowskiemu na wpłatę na rzecz schroniska.

Tylko czy to potrzebne? Kandydat na prezydenta Kalisza sprzed 4 lat, radny Tomasz Grochowski ----> jak głosi jego oświadczenie majątkowe - radzi sobie finansowo bardzo dobrze. Zarobił w zeszłym roku ok. 280 000 złotych i ma dom za okrągły 1 000 000 złotych.

* * *

Nasze wątpliwości, co do potrzeby pożyczki, okazały się trafne.

Radny Tomasz Grochowski, we wtorek rano przysłał do redakcji Radia Centrum 106.4 odpowiedź, którą publikujemy w całości:

"Nie ukrywam, że zachowanie mojego dawnego szkolnego kolegi Konrada, będącego organizatorem licytacji bardzo mnie rozczarowało. Po pierwsze Konrad Peroński dysponuje plakatami, które są własnością KKW Lewica Razem i które podobno znalazł u siebie czyli nie do końca wiem gdzie. Po drugie, traktując przedmiotową licytację jako zabawę, która może przynieść pozytywny skutek w postaci wsparcia dla schroniska zalicytowałem proponując kwotę 120 pln. Stwierdzenia i cytaty, że licytacja była ostra mijają się z prawdą ponieważ wg mojej wiedzy byłem jedynym licytującym! Wyniki wyborów samorządowych dla radnych również były już znane więc mamy tu do czynienia z nietrafionym motywem ze strony cytującego portalu. Wspomnę również, że to kolega Konrad odwołał spotkanie w redakcji jednej z kaliskich gazet, na którym miałem osobiście przekazać gotówkę w obecności redaktorów i uwiecznić tę chwilę na zdjęciu wg scenariusza jaki zaproponował kolega Konrad. Potem otrzymałem informację, abym zaproponowaną kwotę przelał na rachunek prywatny kolegi Konrada co nie ukrywam mnie zaniepokoiło. Nie będę wpłacał żadnych kwot na prywatne rachunki osób trzecich, ponieważ celem było wsparcie schroniska dla zwierząt. Nigdy nie powiedziałem, nie napisałem i nie stwierdziłem, że nie wpłacę zadeklarowanej kwoty proszę więc redakcję o zamieszczenie stosownego sprostowania. Pieniądze wpłacę tylko i wyłącznie na rachunek schroniska, a nie na prywatne konto. Takiego nr rachunku nigdy nie otrzymałem od organizatora licytacji. Dodatkowo z uwagi na fakt, iż sprawa dotyczy porzuconych zwierząt dokładam od siebie kolejne 100 pln. aby pokazać, że nie kwota jest tu ważna, a umiejętne traktowanie z należnym szacunkiem nawet najmniejszego darczyńcy czy licytującego. Tego jeszcze wielu musi się długo uczyć".

Z wyrazami szacunku

Tomasz Grochowski

Radny Rady Miejskiej Kalisza

* * *

ODPOWIEDŹ NA OŚWIADCZENIERADNEGO GROCHOWSKIEGO:

Bardzo się cieszę, że radny Grochowski jednak prawdopodobnie zapłaci pieniądze na rzecz schroniska. Szkoda, że do przymuszenia go do tej wpłaty potrzebna była interwencja Radia Centrum. Nie jest prawdą, iż radny Grochowski nie oświadczył, że nie zapłaci, albowiem stwierdził, że nie ma pieniędzy, aby zapłacić te 120 zł, gdyż wszystkie ... zainwestował ( sic !!! ) - mamy to na mailu. Na spotkanie do redakcji w celu wpłaty radny nie przybył, stąd otrzymał propozycję zakupu karmy lub wpłaty na moje konto ( w celu stwierdzenia, iż wpłata została dokonana naprawdę ) z dopiskiem - " Grochowski wpłata za licytację ", za co miałem nabyć karmę, a jej przekazanie uwiecznione fotograficznie i zamieszczone na FB. Radny Grochowski zaakceptował to rozwiązanie. Tomasz Grochowski nigdy nie twierdził, iż wpłaty dokona tylko na konto schroniska. Wpłata ta nie została dokonana przez minione prawie 2 miesiące. Wszystkie prośby o wywiązanie się radnego Grochowskiego przez styczeń, zostały przez niego zignorowane. Twierdzenie, iż radny Kalisza Tomasz Grochowski nie znał konta bankowego schroniska, aby dokonać na nie bezpośredniej wpłaty, choć m.in zasiada w komisji, która zajmuje się tym schroniskiem, jest po prostu niepoważne.
Bardzo proszę, aby radny Tomasz Grochowski jednak dostarczył do Radia Centrum potwierdzenie dokonania przelewu obecnie już 220 zł ( 120 zł aukcja 100 dobrowolnej dopłat ) na rzecz schroniska, aby pozytywnie zamknąć temat, gdyż zrobiła się z tego dość żenująca historia.
Sugerowanie przez Tomasza Grochowskiego , iż plakaty " gdzieś znalazłem " uważam za szczyt bezczelności. Przypominam radnemu Grochowskiemu, iż nawet podawał mi personalia osób, które zbierały plakaty SLD na tej ulicy i raczyły mi wrzucić plakaty na teren mojej posesji. Zresztą za ten niecny czyn przeprosiła mnie Karolina Pawliczak. Nadto jest kilku świadków wrzucenia mi tych śmieci powyborczych i miejsca ich znalezienia. Więc prosiłbym, aby radny Grochowski, choć na koniec zachował się tak jak przystoi osobie z dużymi aspiracjami politycznymi i nie brnął dalej w mijanie się z prawdą.

Konrad Peroński

----------------------------------------------

fot. K.Peroński / graf.GazetaKaliska.pl

Autor: 

Personalia

e-mail
redakcja@rc.fm

Nazwisko: 

radioCENTRUM_106.4

Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).