Katastrofalna gra Atlasa Stali

Mieli wygrać i przerwać fatalną passę, a jeszcze bardziej się pogrążyli. Mowa o koszykarzach Atlasa Stali Ostrów, których wczoraj wieczorem żegnały gwizdy zdegustowanych kibiców. Zamiast wygranej nad Sportino Inowrocław była piąta z rzędu porażka, tym razem 79:86.

Początek meczu to dobra gra nowego zawodnika Alana Danielsa, który zdobył 7 z 11 pierwszych punktów Atlasa. Później nie było już tak różowo. Przez większą część meczu prowadziło Sportino, które niespodziewanie pokonało Atlas.

"Przegraliśmy rzutami wolnymi. Nie wynikało to jednak z pracy sędziów, ale faktu, że nie potrafiliśmy poradzić sobie z penetracją koszykarzy z Inowrocławia. Wygrywali oni pojedynki jeden na jeden. Do tego doszły proste straty, które nie powinny mieć miejsca" - tłumaczył po meczu trener Andrzej Kowalczyk

Jedynym, który próbował walczyć był Krzysztof Szubarga. Kapitan Atlasa w pojedynkę niewiele mógł niestety zdziałać.

"Gramy bardzo słabo. Kiepsko bronimy. Zaangażowania nie można nam odmówić, ale mamy zbyt duże dziury w obronie. Nie potrafimy zlepić indywidualności w zespół" - mówił Szubarga.

Pod koniec trzeciej kwarty Atlas przegrywał już różnicą 8 punktów. Na początku ostatniej odsłony gospodarze szybko – głównie dzięki obronie strefowej – odrobili straty i wyszli na jednopunktowe prowadzenie. Niestety później już było tylko gorzej, a ostatnie nadzieje odebrał Tony Lee, który na 77 sekund przed końcem meczu trafił równo z syreną za 3 punkty.

"Kluczowe piłki, które miały wpaść do kosza wpadły" - podsumował szczęśliwy zawodnik Sportino Łukasz Obrzut.

kmiecikatrc.fm


Każde forum komentarzy umieszczone pod informacjami prasowymi na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), nie jest moderowane w czasie rzeczywistym - komentarze nie są weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Nie jest dozwolone umieszczanie w ww. komentarzach: nazw i marek o charakterze komercyjnym, linków czy innego rodzaju przekierowań do innych stron internetowych i jakichkolwiek obiektów graficznych. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać na adres: adm@rc.fm. Wpisując jakikolwiek komentarz na niniejszej stronie internetowej (www.rc.fm), autor tego komentarza przyjmuje świadomie do wiadomości i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm) do usunięcia lub modyfikacyjnego skrótu wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez właściciela niniejszej strony internetowej (www.rc.fm).

Komentarze

TO JUŻ JEST KONIEC !!!

TO JUŻ JEST KONIEC !!! Niestety ale to co dzieje się obecnie w Stalówce to kpina. Zawodnicy grają jak małolaty na podwórku. Tylko dwóch zasługuje żeby grać w tej drużynie reszta powinna występować w II lidze albo dać sobie spokój z tym sportem. A co do Kowala to nie zapominajcie że to dzięki niemu przez kilka ładnych lat mogliśmy się cieszyć super koszykówką w Ostrowie, i to nie On biega po parkiecie tylko wyrobnicy którzy mają w du... dobro tej drużyny. Hester, Szawar, Cota... wracajcie... please bo inaczej to będzie ostatni sezon w którym cieszymy się ekstraligowym basketem w Ostrowie.

Już najwyższy czas aby

Już najwyższy czas aby Kowalczyk zrezygnował z funkcji trenera. WSTYD DLA OSTROWA ŻE TAKI ' MIERNOTA' TRENUJE TAKICH KOSZYKARZY! Kowal ma układy w STALI i jest nietykalny- na jak długo kibice to wytrzymają? Najwyższy czas żeby sponsor strategiczny coś z tym zrobił , bo kojarzy się-- jaka drożyna taki SPONSOR ( do bani)!!!