Kaliski duet Paweł Sęk i Mateusz Skadłubowicz awansował do finału Mistrzostw Polski w plażowej piłce siatkowej juniorów. Podczas półfinałowych zmagań rozgrywanych od 4 lipca w Kamieniu Krajeńskim reprezentanci Colmana Kalisz wywalczyli drugie miejsce, co dało im awans do grona szesnastu najlepszych zespołów kraju. Jak podkreślił Radiu Centrum prezes klubu Colman Andrzej Płócienniczak, sukces jest tym większy, że plażowych rozgrywek nie traktują oni zawodowo:

"Paweł i Mateusz to typowi gracze halowi, na co dzień występujący na tradycyjnych parkietach. Plażową siatkówkę traktują jako rozrywkę i odskocznię od ligowych rozgrywek. Tymczasem tam w finale znalazło się wiele par które specjalizują się w plażowej siatkówce. Ale nasi chłopcy są naprawdę wytrzymali i kto, wie może sprawią kolejną niespodziankę".

W Kamieniu Krajeńskim, kaliszanie od początku spisywali się znakomicie. Na piaszczystym boisku, nad jeziorem Mochel wygrywali bez straty seta mecze z zespołami z Nakła, Gdyni i Wrześni. W półfinale pokonali 2:1 drużynę ze Zbąszynia. W ostatnim pojedynku kaliski duet zmierzył się z tegorocznym mistrzem świata juniorów Łukaszem Kaczmarkiem i Szymonem Kaczmarkiem z UKS-u Polon Krotoszyn. Tu ulegli rywalom 0:2.

figielrc.fm