Kaliska policja po raz kolejny ostrzega przed oszustami, którzy okradają ludzi na tzw. legendę. Ostatnio w Kaliszu jedna z kobiet straciła swoje oszczędności, wpuszczając do domu kurierów z paczką. Kiedy jeden mężczyzna był przy niej, aby podpisała dokumenty, drugi w tym czasie przeszukał mieszkanie i ukradł pieniądze. W styczniu i lutym odnotowano już kilka przypadków takich kardzieży. "Apelujemy przede wszystkim do osób starszych, bo to one najczęściej stają się ofiarami oszustów" - powiedział Radiu Centrum Sebastian Taranek rzecznik prasowy kaliskiej policji:

"Apelujemy, aby nie ufać ludziom, których się nie zna. Jeśli ktoś zapuka do drzwi i poda się za pracownika gazowni, zakładu energetycznego czy innego przedsiębiorstwa - zawsze możemy poprosić o legitymację. Zawsze też możemy zadzwonić do danej instytucji i zapytać, czy rzeczywiście ta kontrola jest na tej ulicy, w tym budynku i tego dnia. Pamiętajmy, aby za bardzo nie ufać obcym ludziom i nie otwierać im od razu drzwi. Sprawdzajmy przez wizjer, kto to jest. Wypytajmy też dokładnie o osobę i po co przyszedł. Należy pamiętać, aby nie przekazywać pieniędzy osobom, których nie znamy osobiście."

Oszuści bowiem działają w różnorodny sposób i podszywają się pod osoby z różnych isntytucji. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości, najlepiej od razu zadzwonić do kogoś z rodziny lub znajomych. Zawsze też można powiadomić o tym fakcie policję, która przyjedzie i sprawdzi daną osobę.

marciniakrc.fm