Ponadczasowość i oryginalność to dwa słowa, którymi można określić prace znanej projektantki ubioru, Moniki Izabeli Kostrzewy. W miniony weekend w Muzeum Historii Przemysłu w Opatówku odbył się wernisaż jej najnowszej wystawy, na którą złożyły się właśnie ubiór i grafika.

"Wystawa nosi tytuł 'Relacje', ponieważ jest to rodzaj relacji, jaka istnieje między swobodnym aktem twórczym, jaki towarzyszy powstawaniu grafiki (ona nie jest podporządkowana niczyim potrzebom, jest wyraźnie stworzona pod potrzeby duchowe artysty), natomiast ubiór jest aktem twórczym, który nie jest tak do końca swobodny, bo my, fashion designerzy musimy się podporządkować założeniom jakie towarzyszą projektowaniu: odbiorca, jego oczekiwania, potrzeby, założenia tej kolekcji."

I właśnie relacja między jednym a drugim jest tym, co można zobaczyć na wystawie w Opatówku. Jej wernisażowi towarzyszył pokaz kolekcji: "Fibryle w skórzanej oprawie". Została ona uznana przez stylistów za wiodącą w jednym z dwóch głównych nurtów światowej mody, jakie pojawiły się w ostatnim czasie. Jego wyróżnikiem jest właśnie łączenie oryginalności z ponadczasowością.

delurarc.fm