Kaliski Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego wita nowy sezon w odmienionej, po ostatnich remontach postaci. Na konferencji prasowej dla dziennikarzy pochwalili się nią w środę gospodarze placówki. W ich imieniu mówi dyrektor Włodzimierz Mazurkiewicz.

"Podzieliliśmy ten remont Sceny Głównej na trzy etapy. W tym roku zrealizowaliśmy etap pierwszy, czyli remont foyer, kasy, szatni, klatek schodowych. Zmiana jest istotna, począwszy od wyłożenia posadzek płytami granitowymi po cały wystrój wnętrza z tapetami żakardowymi, poprzez oświetlenie i instalacje, których nie widać. Przebudowaliśmy rozdzielnię główną prądu, węgla, instalacje alarmowe, sygnalizacyjne, oświetlenie ewakuacyjne, system odsłuchu i nagłośnienia. Wszystko to zostało wykonane za te środki, które dostaliśmy z Urzędu Marszałkowskiego."

Te środki w minionym roku to 1 milion 50 tysięcy złotych. Do tej kwoty należy dodać 200 tysięcy od Ministra Kultury, oraz 65 tysięcy z kasy miejskiej Kalisza.
Łącznie na remonty w Teatrze wydano do tej pory prawie 15 milionów, a trzeba będzie wydać jeszcze drugie tyle. Przed przyszłorocznymi 50. Spotkaniami Teatralnymi gospodarze kaliskiej Sceny planują remont zaplecza dla aktorów, sanitariatów, klatki schodowej oraz kawiarni teatralnej. Na najważniejszą część prac, czyli remont Dużej Sceny, trzeba będzie jeszcze nieco poczekać.

delurarc.fm