Mają do pokonania 155 kilometrów w dwa dni. Wszyscy na co dzień w garniturach zasiadają za biurkami, a tym razem w strojach sportowych zasiedli na rowery. Mowa o I Rowerowym Rajdzie Samorządowców do Częstochowy. Dziś 15 samorządowców, wśród nich m.in. starosta kaliski, wicestarosta wieluński, wójtowie Opatówka, Żelazkowa, Godziesz, Koźminka i Brzezin wyjechało na rowerach na Jasną Górę. O celach rowerowego pielgrzymowania opowiadają starosta Krzysztof Nosal i komandor rajdu Bronisław Krakus:

KN: "Myślę że pomysł samorządowego pielgrzymowania się przyjmie, i będzie to cykliczna impreza. To też promocja powiatu kaliskiego i wieluńskiego w ramach Szlaku Bursztynowego, bo pod takim szyldem pielgrzymujemy na Jasną Górę. Nie było specjalnych przygotowań do rajdu, ale jest wielka wola żeby razem przejechać całą trasę bez jazdy sztafetowej".

BK: "Jedziemy 15-osobową kolumną oczywiście zgodnie z przepisami ruchu drogowego. To nie jest sztafeta dlatego każdy jedzie od samego początku czyli starostwa powiatowego do Częstochowy na Jasną Górę. W piątek mamy do pokonania 96 kilometrów z krótką przerwą w Wieluniu. W sobotę zostanie nam 60 kilometrów". 

Samorządowcy - rowerzyści będą jechali z przeciętną prędkością 16 km/h. Na Jasnej Górze chcą się zameldować w sobotę ok. 12.45. Drogę powrotną cykliści pokonają już busem.

figielrc.fm