Po czterech z rzędu porażkach kaliscy szczypiorniści wciąż nie mogą być pewni gry w rundzie play off Orlen Superligi. Aktualnie Energa MKS Kalisz z dorobkiem 31 punktów zajmuje ósme miejsce w tabeli, czyli ostatnie premiowane awansem do ćwiercfinałów. Jednak tyle samo punktów ma Zagłębie Lubin, a jedno "oczko" mnie Azoty Puławy. O tym która z tych trzech drużyn uzupełni grupę play off zdecydują dwie pozostałe serie spotkań fazy zasadniczej. Trener MKS-u Rafał Kuptel zapewnia radioCENTRUM, że teraz zespół skupia się tylko na najbliższym rywalu - Gwardii Opole:

"Zostały ostatnie dwa mecze fazy zasadniczej, ale my od poniedziałku intensywnie przygotowujemy się do najbliższego meczu z Gwardią Opole. Gramy mecz u siebie, nic nie kalkulujemy, tylko trzeba zdobyć komplet punktów. Chcemy się też zrewanżować za mecz w Opolu, który zupełnie nam nie wyszedł i przegraliśmy go różnicą 10 bramek".

Mecz Energa MKS-u Kalisz z Gwardią Opole zaplanowano w sobotę 29 marca w hali Arena o godzinie 18:00. W ostatniej serii rundy zasadniczej 6 kwietnia kaliszanie zmierzą się na wyjeździe z ostatnim w tabeli Śląskiem Wrocław.