Najpierw potrąciła kobietę, a kiedy ta upadła na ziemię jeszcze przejechała po leżącej — Prokuratura Rejonowa w Kaliszu postawiła zarzut nieumyślnego wypadku ze skutkiem śmiertelnym 64-latce, która 19 września 2024 roku na ulicy Lipowej w Kaliszu spowodowała wypadek, w którym na miejscu zginęła 61-latka. Przesłuchana w charakterze podejrzanej kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu.

„Prokurator zarzucił jej, że w strefie ruchu lądowego, kierując samochodem osobowym, podczas włączania się do ruchu nieumyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie zachowała szczególnej ostrożności polegającej na uważnym obserwowaniu przedpola jazdy, tym samym nie udzieliła pierwszeństwa pieszej pokrzywdzonej przechodzącej przed pojazdem, potrąciła ją, a następnie kontynuowała jazdę, a po zatrzymaniu pojazdu wykonywała manewr cofania, przejeżdżając po pokrzywdzonej, w wyniku czego pokrzywdzona doznała tragicznych obrażeń, które doprowadziły do jej zgonu” - powiedział radiuCENTRUM prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.

na fot.: prokurator Maciej Meler

W tej sprawie cały czas trwa postępowanie. Sprawczyni, 64-letniej kaliszance, grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Obecnie kobieta ma zasądzony dozór policyjny i raz w tygodniu musi stawiać się w komisariacie.

autor: walczakrc.fm