Zwycięstwem jedenastoma bramkami przewagi i pierwszymi trzema punktami na koncie rozpoczęli sezon w ORLEN Superlidze piłkarze ręczni Energa MKS-u Kalisz, choć sobotni mecz, 31 sierpnia w Piotrkowie Trybunalskim był pełen zwrotów akcji. Pierwszą bramkę zdobył kapitan kaliszan Mateusz Kus, ale bardzo szybko gospodarze wyszli na prowadzenie, które w 20. minucie wynosiło sześć trafień i wszystko wskazywało, że Piotrkowianin dyktuje warunki gry. Wtedy sytuacja się odwróciła i Energa MKS Kalisz nabrała wiatru w skrzydła.

„Nasze pierwsze 15 minut było fatalne i w ataku i w obronie. Marnowaliśmy czyste sytuacje, tak naprawdę kontakt z przeciwnikiem trzymał jedynie bramkarz Jan Hrdlicka, który bronił setki. Z tego, co pamiętam były moment, kiedy Piotrków prowadził 11:5. Dopiero w drugiej części pierwszej połowy weszliśmy na te obroty, na które chcieliśmy. Pokazaliśmy super obronę na boisku, Janek dorzucił parę obron w bramce, biegliśmy szybkie kontry i odrobiliśmy straty, a później wyszliśmy na prowadzenie” - powiedział radiuCENTRUM kapitan kaliskiej drużyny Mateusz Kus.

na fot.: pamiatkowe zdjęcie kaliskich zawodników z kibicami po meczu w Piotrkowie Trybunalskim

Ostatecznie na przerwę Energa MKS Kalisz schodziła z trzybramkowym prowadzeniem 14:11. Wynik pierwszej połowy ustalił bezpośrednim rzutem wolnym Vladyslav Dontsov. W kolejnych 30 minutach kaliszanie nie tylko nie dali odebrać sobie przewagi, ale sukcesywnie ją zwiększali m.in. dzięki doskonałym obronom Jana Hrdlicki i celnym rzutom Matiji Starcevica, który został wybrany najlepszym graczem meczu. Ostateczny wynik spotkania, na sekundę przed końcem regulaminowego czasu gry ustanowił Jacek Fajfer, który po podyktowanym przez sędziego karnym wykonał precyzyjny rzut do bramki przeciwnika i na tablicy pokazało się 22:33.

na fot.: Matija Starcevic odbierający nagrodę MVP

Kolejny mecz Energa MKS Kalisz zagra w środę, 4 września. W domowym spotkaniu w Hali Arena podejmie Wybrzeże Gdańsk. Początek o 18:00.

Piotrkowianin – Energa MKS Kalisz 22:33 (11:14)
Piotrkowianin: Chmurski, Lewandowski – Wawrzyniak, Krajewski 1, Dróżdż, Matyjasik
2/2, Szopa 5/2, Wadowski, Żyszkiewicz 2, Mastalerz 1, Filipowicz 2, Pożarek 1, Kowalski
1, Grzesik 4, Makowiejew, Rutkowski 3.
Kary: 8 min (Wawrzyniak, Żyszkiewicz, Pożarek, Rutkowski)
Rzuty karne: 4/4
Energa MKS Kalisz: Hrdlicka, Szczecina – Starcevic 8, Moryń 4, Kowalczyk, Kus 2,
Kucharzyk 1, Wróbel 2, Dontsov 2, Michałowicz 4, Molski 1, Bekisz, Fajfer 2/1, Ribeiro 2,
Fedeńczak 5.
Kary: 6 min (Moryń, Kus, Wróbel)
Rzuty karne: 1/1