Miał być hit kolejki, a był totalnie jednostronny mecz, w którym od początku do końca dominowali żużlowcy Arged Malesy. W sobotnim pojedynku na szczycie tabeli Metalkas 2. Ekstraligi zespół trenera Mariusza Staszewskiego rozbił Innpro ROW Rybnik aż 62:28. Ostrowianie zdobyli dwa punkty oraz bonus, dzięki czemu, przynajmniej do niedzieli, awansowali na pozycję lidera tabeli rozgrywek. "Brak rozłożonej plandeki na torze na pewno nam pomógł" – powiedzieli radiuCENTRUM Gleb Czugunow i Sebastian Szostak:

"Fakt, że nie było plandeki, ułatwił z pewnością sztabowi przygotowanie toru. Wiedzieliśmy bardziej, czego mamy się spodziewać. To nam na pewno pomogło. Widać było to już po pierwszej serii zawodów. Fajnie, że mieliśmy atut własnego toru, czego zabrakło nam w meczu z Poznaniem. Myślę, że jest pewien progres" – powiedział radiuCENTRUM Gleb Czugunow.

"Odnieśliśmy bardzo wysokie zwycięstwo, z czego się cieszymy. W moim przypadku kluczem były starty, które wreszcie na torze w Ostrowie były dobre. Prędkość na trasie też była w porządku. Nie popełniałem błędów i myślę, że to złożyło się na taki fajny wynik" – powiedział radiuCENTRUM Sebastian Szostak.

Cały ostrowski zespół zasłużył na duże słowa uznania, a kapitalne spotkanie odjechał Gleb Czugunow, autor kompletu 15 punktów. Teraz Arged Malesa odjedzie dwa mecze na wyjeździe. Najpierw w Rzeszowie, a później w Łodzi.

Arged Malesa Ostrów 62
9. Chris Holder 11+3 (2*,1*,2*,3,3) 10. Tobiasz Musielak 10+1 (3,2,3,0,2*) 11. Frederik Jakobsen 12 (3,3,2,3,1) 12. Wiktor Jasiński 5+3 (0,2*,1*,2*) 13. Gleb Czugunow 15 (3,3,3,3,3) 14. Sebastian Szostak 6+1 (3,2*,1) 15. Gracjan Szostak 3+1 (2*,1,0) 16. Tobiasz Potasznik NS
Innpro ROW Rybnik 28
1. Rohan Tungate 2 (0,w,0,1,1) 2. Grzegorz Walasek 3+1 (1*,2,0,-,-) 3. Jakub Jamróg 8 (1,1,2,2,2) 4. Norick Bloedorn 1 (1,0,-,0,-) 5. Brady Kurtz 11+1 (2,3,3,2,1*,0) 6. Kacper Tkocz 2+1 (w,0,0,1*,1) 7. Maksym Borowiak - 0 (u/-,-,-) 8. Kamil Winkler 1 (1,0,0)

na fot. Starty były w sobotę mocną stroną ostrowian

na fot. Pomeczowe "piątki" z kibicami

na fot. Motywacja przed meczem