Trwa niemoc piłkarzy KKS-u Kalisz. W sobotę, w meczu 30 kolejki "trójkolorowi" przegrali na własnym boisku z broniącą się przed spadkiem Olimpią Elbląg 0:1. Goście objęli prowadzenie już w 6 minucie. Wtedy to rywale wznowili grę rzutem z autu, a piłkę skierował do siatki uderzeniem głową Michał Kuczałek. Kaliszanie przez ponad 80 minut nie potrafili wyrównać i razili nieskutecznością. Wystarczy wspomnieć, że przez cały mecz oddali tylko trzy celne strzały. Rozczarowania postawą swoich podopiecznych nie krył w rozmowie z radiemCENTRUM trener KKS-u Paweł Ozga:

"Nastroje w sztatni, na trybunach są fatalne bo po takim meczu nie mogą być inne. To rozgoryczenie wszystkich dookoła musimy wziąć na siebie bo powiedzmy szczerze że znów zawiedliśmy. Straciliśmy szybko bramkę po rzucie z autu, za łatwo, a wiedzieliśmy że rywale od początku będą szukali swojej szansy. Najbardziej irytujące jest to, że przyszły nerwy, stres i nie potrafiliśmy sobie poradzić na boisku z prostymi rzeczami".

Mimo porażki ten mecz był wyjątkowy dla Mateusza Wysokińskiego, który odebrał okolicznościową koszulkę za setny występ w barwach KKS-u. Kakaesiacy są w wyraźnym kryzysie bowiem w ostatnich czterech spotkaniach zdobyli zaledwie punkt. Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek kaliszanie wciąż są na pozycji wicelidera tabeli, ale do pierwszej Pogoni Siedlce tracą cztery punkty, a trzecia w zestawieniu Kotwica Kołobrzeg ma tylko jedno oczko mniej od KKS-u. Za tydzień, 4 maja kaliski zespół zmierzy się na wyjeździe z rezerwami Lecha Poznań.

KKS Kalisz – Olimpia Elbląg 0:1 (0:1)

Bramka: Michał Kuczałek (6.)

KKS Kalisz: Maciej Krakowiak – Maciej Białczyk (86. Wiktor Smoliński), Mateusz Gawlik, Bartosz Kieliba (86. Mateusz Żebrowski), Jakub Staszak, Filip Szewczyk, Adrian Cierpka (63. Michał Bednarski), Mateusz Wysokiński (63. Oskar Kalenik), Nestor Gordillo, Kamil Koczy (54. Wojciech Maroszek), Hubert Sobol

Olimpia Elbląg: Andrzej Witan – Maciej Famulak, Łukasz Sarnowski, Michał Kuczałek, Bartłomej Mruk, Kacper Filipczyk (46. Marcel Stefaniak), Maciej Spychała, Dawid Danilczyk (70. Kacper Jóźwicki), Jakub Sangowski, Mariusz Gabrych (46. Dominik Kozera), Adam Żak (86. Patryk Jakubczyk).