Do Kaliszu już po raz 31. zjechali pracownicy z całej Polski, a to za sprawą Ogólnopolskiej Pielgrzymki Robotników i Pracodawców do św. Józefa. Tradycyjnie 1 maja, w dniu św. Józefa Robotnika modlą się oni o wstawiennictwo i godne warunki pracy. W tym roku dodatkowo modlono się o zakończenie wojny w Ukrainie, hasłem przewodnim była intencja: „Święty Józefie uproś łaskę miłości, zgody i pokoju”.

„Oczywiście jest to w kontekście tego, co się dzieje za wschodnią granicą, a więc napaść Rosji na Ukrainę i to właśnie zdarzenie powoduje, że mamy jako pracodawcy, ale i jako pracownicy, bo to jest wprost proporcjonalne, wiele kłopotów. Tych kłopotów gospodarczych, wysokie ceny energii, wysokie ceny gazu, to dla wszystkich duży kłopot. I prosimy św. Józefa by nam wymodlił te wszystkie łaski, aby wojna jak najszybciej się skończyła i żebyśmy mogli wrócić do takiej normalności” - powiedział radiuCENTRUM Bernard Niemiec, przewodniczący NSZZ Solidarność Wielkopolska Południowa.

Nabożeństwo w Narodowym Sanktuarium Świętego Józefa było celebrowane przez ordynariusza diecezji kaliskiej ks. bp. Damiana Bryla. Po zakończeniu mszy świętej uczestnicy pielgrzymki tradycyjnie podzielili się chlebem i złożyli wiązanki kwiatów przy pomniku św. Jana Pawła II.