Kostka brukowa na ulicy Zamkowej i Piskorzewskiej jest luźna i wyskakuje ze swoich miejsc. Na tę sprawę zwracają uwagę mieszkańcy Kalisza, którym nie odpowiada taki wygląd ulic w ścisłym i ciągle rewitalizowanym centrum.

"Niektóre te kostki są powyrywane. Nie wiem, czy to jest ratusz temu winien, czy może ludzie, którzy tu jeżdżą".

"Przecież to było niedawno kładzione, ta kostka miała wytrzymać 10, 20, a nawet 30 lat. A to w niektórych miejscach jest nieporozumienie. No nie wygląda to rewelacyjne, a wydaje mi się, że w takim centrum miasta to wszystko powinno być dograne już na tip-top. W szczególności, że cały czas remontują i nie mogą tego wyremontować".

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Wydziałem Rozbudowy Miasta w kaliskim magistracie, które odpowiedzialne jest za obiekty i drogi objęte rewitalizacja w ścisłym centrum Kalisza.

"To zostało już zgłoszone do wykonawcy i już w weekend majowy planowana jest naprawa nawierzchni na obu ulicach. Sama przeszłam wzdłuż i wszerz zarówno Zamkową, jak i Piskorzewską i mam pełną świadomość, w czym jest problem. Chciałabym zaznaczyć, że do przeprowadzenia remontu drogi konieczne są odpowiednie warunki atmosferyczne. Zimą również były prowadzone prace i usuwane usterki, ale żeby przeprowadzić kompleksowe prace remontowe, to muszą wystąpić sprzyjające warunki atmosferyczne, a opady i przymrozki nie pomagają. W poniedziałek rozmawiałam już panem Prezydentem na ten temat, mieliśmy również spotkanie z wykonawcą i wedle jego słów do prac przystąpi już w długi weekend majowy"- powiedziała radiuCENTRUM Dagmara Pokorska - naczelnik wydziału rozbudowy miasta.

Jak zapewnia urząd, Kalisz na te naprawy nie przeznaczy ani złotówki, gdyż zostaną one wykonane w ramach obowiązującej gwarancji.