"Chcemy obywatelom Kalisza pokazać, dlaczego muszą wydawać więcej pieniędzy w sklepach oraz dlaczego ich rachunki są tak wysokie", mówią działacze Polska2050, rozpoczynając ogólnopolską akcję informacyjną pod hasłem #PiSJestZaDrogi. Jak zapowiada Barbara Oliwiecka - kaliska radna działacze Polski 2050 przygotowali dla obywateli specjalne informatory. "Od jakiegoś czasu zarówno nasz lider Szymon Hołownia, jak i posłowie jeżdżą po Polsce i rozmawiają z mieszkańcami, czy też tak jak w Kaliszu z radnymi, żeby zobaczyć jak 'Polski Ład' wpływa na samorządy, jak powszechna drożyzna wpływa na biznesy, jak nasze budżety domowe są mocno nadwyrężone. Jako kaliscy radni mamy ogromne wsparcie w strukturach partii i w naszych posłach, żeby wpływać na sprawy lokalne, bo borykamy się tutaj w Kaliszu, jak i w wielu samorządach z 'Polskim Ładem' " - dodaje Oliwiecka.

na fot.: od lewej Piotr Mroziński, Barbara Oliwiecka, Paulina Hennig-Kloska , Eskan Darwich, Magdalena Walczak

Między innymi właśnie w tym celu do Kalisza przyjechała Paulina Hennig-Kloska - posłanka Polska 2050: "Moja wizyta służy temu, abym jako posłanka Polski 2050, pracująca na co dzień w komisji finansów publicznych mogła zderzyć swoje zapowiedzi, swoją walkę o pieniądze dla samorządów w obliczu polskiego ładu, z rzeczywistością, którą dzisiaj obserwujemy. Tu na miejscu należy faktycznie sprawdzić, dotknąć, przeczytać, zobaczyć, jak 'Polski Ład' rzeczywiście wpłynął na budżety samorządów, w tym takich miast jak Kalisz, który wcześniej miał 200 000 000 wpływów a po Polskim Ładzie będzie miał 12 000 000 mniej". - uzupełnia Hennig-Kloska. Dodaje jednocześnie, iż są to dane szacunkowe, ale na pewno trzeba będzie doliczyć jeszcze kwestię utraconych przez miasto funduszy związanych z inflacją i wzrostem cen.