W poniedziałek oficjalnie ruszyła nieformalna akcja "OtwieraMY" czyli ogólnopolski protest prywatnych przedsiębiorców, głównie z branży restauracyjnej, turystycznej i hotelarskiej. Wbrew rządowym rozporządzeniom wiele restauracji, hoteli czy pensjonatów ma zostać otwartych dla klientów z zachowaniem reżimów sanitarnych. Już w weekend również w Kaliszu czy Ostrowie pierwsze lokale zaczęły przyjmować gości. Jak wyjaśniał podczas video konferencji poseł Andrzej Grzyb to "narodowe nieposłuszeństwo" wynika z kilku czynników:

"Mamy do czynienia z przejawami obywatelskiego nieposłuszeństwa, które przede wszystkim wynika z coraz trudniejszej sytuacji ekonomicznej zwłaczcza małych firm z branży gastronomicznej, hotelarskiej czy szerzej turystycznej. Z drugiej strony wiemy że są już pierwsze wyroki sądów administracyjnych, które wskazują na nieprawomocność wydanych przez rząd decyzji i uchylają nałożone restrykcje wobec przedsiębiorców".

Jak dodaje radiuCENTRUM poseł Grzyb w wielu krajach prywatni przedsiębiorcy już występują do państwa o odszkodowania za okres, w którym nie mogli pracować.

na fot.: Andrzej Grzyb / poseł PSL

Wzorem akcji prowadzonej przez samorząd województwa wielkopolskiego parlamentarzyści zachęcają do wspierania wielkopolskich firm poprzez kupowanie lokalnych produktów czy zamawianie jedzenia na wynos. Pierwszych niepokornych przedsiębiorców kontrolowała już policja i Sanepid. Póki co obyło się bez mandatów, ale właściciele lokali są wzywani do składania wyjaśnień.