"Pacjenci i personel nie mają koronawirusa, ale chcemy mieć 100% pewność, że wszyscy są zdrowi, dlatego część personelu medycznego nadal przebywa na kwarantannie" - powiedział radiuCENTRUM Sławomir Wysocki, dyrektor szpitala w Wolicy i dodaje, że część pracowników lecznicy znajduje się w zamkniętym odcinku budynku. Pozostałe części szpitala wracają do pracy.

"Oczywiście nie stanie się to z dnia na dzień, ponieważ musimy nadal zachować pewne zasady bezpieczeństwa. Od wtorku zaczynamy pełną dezynfekcję i sprzątanie szpitala. Zespół, który już wcześniej był powołany, dalej będzie pracować nad uszczelnieniem pewnych procedur. Pracownicy, którzy mieli bezpośredni kontakt z pacjentką zakażoną koronawirusem, przebywają na odcinku "A" i pozostają nadal w kwarantannie."

na fot.: Sławomir Wysocki / dyrektor Wojewódzkiego Specjalistycznego ZZOZ Chorób Płuc i Gruźlicy Wolica k/Kalisza

Dyrektor szpitala zapewnia, że personel poddany będzie ponownie testom na obecność koronawirusa. Jeżeli wyniki potwierdzą jego brak, wówczas pracownicy opuszczą szpital i wrócą do bliskich.

"Taka decyzja jest wynikiem tego, że trudno nam w sposób jednoznaczny jest określić czas kontaktu z pacjentką, a chcemy zachować 7-dniowy termin pomiędzy kontaktem, a badaniem. Chciałem zwrócić też uwagę, że prawie 30% kadry pozostaje w kwarantannie domowej. Dopiero po ich powrocie do pracy będziemy mogli wrócić do 'normalności' i wykonywać nasze zadania" - dodaje dyrektor szpitala.

Dlatego też sukcesywnie będą uruchamiane świadczenia dla pacjentów. Całkowity powrót do pracy szpitala w Wolicy nastąpi najszybciej w poniedziałek.